Na sam widok wielu kręci nosem. Receptura ma kilkaset lat

Na pierwszy rzut oka wygląda jak zwykły śledź, ale specyficzny sposób przygotowania sprawia, że śmiałków do próbowania brakuje. To żaden nowy wymysł, a stara receptura, inspirowana słowiańskimi i celtyckimi przekazami.

Kiszone śledzie według dawnej recepturyKiszone śledzie według dawnej receptury
Źródło zdjęć: © Pyszności
Ewa Malinowska

Kiszone śledzie kojarzą się przede wszystkim z surströmming, czyli szwedzką przekąską. Polacy nie gęsi i swoje śledzie jednak mają i to również w kiszonej odsłonie. Popularne były w kuchni polskich Żydów, w szczególności tych z Łodzi i okolic. Dla niektórych wizja jedzenia takiego przysmaku może skutecznie pozbawić apetytu, ale śmiałkowie odkryją, że to naprawdę wyjątkowa i smaczna receptura.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Chrupiąca sałatka z kapusty i papryki – przepis na 5 słoików do spiżarni

Kiszone śledzie po polsku

Kiszenie znane jest w Polsce od wieków, chociaż kojarzy się głównie z warzywami i owocami. To jeden z najlepszych sposobów konserwowania żywności, który był kluczowy w czasach, gdy nie istniały lodówki. Mówi się, że przepis na fermentowane w kwasie mlekowym ryby ma udokumentowaną, ponad 2000-letnią historię sięgającą czasów słowiańskich. Robiły tak przede wszystkim celtyckie plemiona, które zamieszkiwały południe kraju.

Gotowe śledzie w beczce
Gotowe śledzie w beczce © Pyszności

Ryby trafiały do dębowych beczek wraz z warzywami, żurawiną i przyprawami. Tam, podczas wielomiesięcznego, beztlenowego kiszenia nabierały smaku i zamieniały się w cenne zapasy na czasy, gdy połowy były niemożliwe. Była to również tańsza alternatywa dla konserwowania w soli, dawniej trudno dostępnej i drogiej przyprawie. Proces ten opisał Kazimierz Moszyński w swojej książce "Kultura Materialna Słowian" wydanej w 1929 roku. Opisywał on, jak w dawnej kuchni środkowej Europy powszechnie stosowano fermentację jako metodę konserwacji, która pozwalała na zachowanie żywności przez całą zimę.

Przepis ten przejęli w późniejszym okresie łódzcy Żydzi, wprowadzając w nim pewne zmiany. Fermentacja mlekowa pozwala zachować jędrność i zdobyć charakterystyczny, kwaskowaty posmak. Zapach polskiej wersji kiszonych śledzi nie jest nieprzyjemny jak w przypadku surströmming. W przeciwieństwie do szwedzkiego przysmaku, którego zapach pochodzi z fermentacji białkowej, polskie śledzie kiszą się w kwasie mlekowym, co daje znacznie łagodniejszy i przyjemniejszy aromat. W polskich kiszonych śledziach wyczuć można korzenne przyprawy i lekką woń kiszenia.

Kiszone śledzie są miękkie i delikatne
Kiszone śledzie są miękkie i delikatne © Pyszności | Ewa Malinowska

Jak kisi się śledzie?

Filety śledziowe układa się w beczkach, przekładając je posiekanymi warzywami. Łódzcy Żydzi dorzucają do tego obowiązkowo pokrzywę. Całość zalewa się osoloną wodą z ziołami i przyprawami. Wylot beczki zatyka się następnie szpuntem, czyli małym, drewnianym kołkiem i odstawia na 2-3 miesiące. W beczce, w warunkach beztlenowych, zachodzi fermentacja, a kwas mlekowy konserwuje ryby. Gotowe śledzie są twarde, jędrne i aromatyczne. To gratka dla miłośników śledzi i poszukiwaczy dawnych, zapomnianych smaków.

Wybrane dla Ciebie
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
To mój sprytny sposób na zagęszczenie sosu. O wiele zdrowszy niż śmietana czy mąka
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Robię najlepsze ciasto na pizzę w rodzinie. Wszyscy pytali mnie o przepis
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
Strzelczyk robi przysmak z dzieciństwa z 3 składników. Tani i wystarczy 10 minut pracy
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
To jedna z najzdrowszych ryb. Ma dużo białka, delikatny smak i nie rozpada się na patelni
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Babcie na Śląsku robią taką do obiadu. Główny składnik zaskoczy wiele osób
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Za komuny ta ryba była na stołówkach, bo prawie nie ma ości. Najlepiej smakuje smażona na maśle
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji
Robert Makłowicz wlewa szklankę do grzybowej. Smakuje lepiej niż w ekskluzywnej restauracji
Wiele osób gotuje ziemniaki w złej wodzie. Żaden szef kuchni nie popełniłby tego błędu
Wiele osób gotuje ziemniaki w złej wodzie. Żaden szef kuchni nie popełniłby tego błędu
W PRL-u ten napój piły nawet dzieci. Wtedy jeszcze nikt nie miał świadomości, jak wpływa na organizm
W PRL-u ten napój piły nawet dzieci. Wtedy jeszcze nikt nie miał świadomości, jak wpływa na organizm
Na Wszystkich Świętych zawsze podaję tę przystawkę. W PRL-u była hitem, dziś zapomniana
Na Wszystkich Świętych zawsze podaję tę przystawkę. W PRL-u była hitem, dziś zapomniana
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem
Kalafior duszę w takim sosie. Smakuje lepiej niż z bułką tartą i masłem
Nie lubisz pić kawy? Przygotuj napój, który szybko postawi cię na nogi
Nie lubisz pić kawy? Przygotuj napój, który szybko postawi cię na nogi