Najzdrowsza sałatka do drugiego dania. Działa jak booster dla jelit
Do obiadu surówka lub sałatka musi być. Zamiast jednak po raz kolejny szatkować kapustę lub robić mizerię, postaw na azjatycki przysmak. Całej rodzinie wyjdzie to na zdrowie.
Kimchi to azjatycki przysmak, który w koreańskim domu zajmuje honorowe miejsce. Niektórzy mają nawet osobne lodówki na fermentowaną kapustę z paprykowym, ostrym sosem. To godny zamiennik naszej polskiej kapusty kiszonej, który pokochają miłośnicy wyrazistych smaków. Dostać ją można w wielu sklepach, ale najlepiej smakuje przygotowana samodzielnie w domu. Pozwala to także na dawkowanie ostrości, dzięki czemu łatwo dopasujesz smak kimchi do preferencji domowników.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pyszne warstwowe deserki Kinder Bueno. Słoiczki szybko będą świecić pustkami
Kimchi - przepis na zdrowie
Kiszonki to prawdziwa bomba witaminowa, więc i kimchi może poszczycić się wieloma właściwościami odżywczymi. Przede wszystkim jest naturalnym probiotykiem. W czasie fermentacji powstają bowiem bakterie kwasu mlekowego. Zasiedlają one jelita, korzystnie wpływając na mikrobiom. To nie tylko wsparcie w procesach trawienia, ale również prosta droga do wzmocnienia w naturalny sposób swojej odporności.
Kimchi to także źródło błonnika, który reguluje pracę jelit, zapobiegając zaparciom i innym problemom trawiennym. Jeśli do tego dodamy jeszcze, że dostarcza witamin z grupy B, witaminy C, witaminy A, a także minerałów takich jak żelazo, wapń i potas, zyskamy wyjątkowo zdrową i przy tym naprawdę smaczną przekąskę.
Jak zrobić kimchi?
Zrobienie kimchi w domu nie jest trudne. Wśród składników pojawia się jeden niecodzienny produkt - płatki papryki gochugaru. Możesz kupić je w azjatyckich sklepach lub zamówić przez internet. Od biedy sprawdzi się też papryka cayenne lub papryki chili w płatkach.
Składniki:
- 1 główka kapusty pekińskiej,
- 2 marchewki,
- 1 l wody do moczenia warzyw,
- 3 łyżki soli,
- pół cebuli,
- 25 g papryki gochugaru w płatkach,
- pół główki czosnku,
- szczypiorek,
- 125 ml wody,
- 2 płaskie łyżki mąki ryżowej,
- 2-3 łyżki sosu rybnego (można pominąć),
- 25 ml octu ryżowego,
- 1 łyżka cukru pudru,
- 2-3 cm świeżego, startego korzenia imbiru.
Sposób przygotowania:
- Kapustę umyj, osusz i odetnij twardy biały głąb. Pokrój na mniejsze kawałki, ale nie szatkuj za drobno.
- Przełóż ją do miski, dodaj pokrojoną w słupki marchewkę, wsyp sól i wlej litr wody.
- Ugnieć i odstaw na 2 godziny.
- Odcedź i raz przepłucz, aby pozbyć się słonej wody.
- Do rondelka wlej 125 ml wody, wsyp mąkę i zagotuj, cały czas mieszając.
- Zmniejsz ogień i gotuj, aż masa zacznie gęstnieć, tworząc kleik. Zdejmij wtedy garnek z palnika.
- Do miski przełóż przeciśnięty przez praskę czosnek, starty imbir oraz bardzo drobno posiekaną cebulę i szczypiorek wraz z dymką. Dodaj cukier.
- Przestudzony kleik wymieszaj z gochugaru i dodaj do czosnku.
- Wlej sos sojowy, rybny oraz ocet ryżowy i bardzo dokładnie wymieszaj. Możesz też zblendować całość.
- Pastę przełóż do garnka z kapustą oraz marchewką i bardzo dokładnie wymieszaj. Zrób to starannie i długo, aby pasta pokryła kapustę. Najlepiej zrobić to ręcznie, w rękawiczkach.;
- Kimchi przełóż do słoików, wypełniając je do 3/4 wysokości.
- Odstaw na 2-3 dni w temperaturę pokojową.
- Następnie wstaw je do lodówki na minimum 5 dni.
Fermentowana kapusta z pikantną pastą jest już gotowa do jedzenia. Czas kiszenia możesz skrócić lub wydłużyć w zależności od tego, jak intensywny smak chcesz otrzymać. Im dłużej to będzie trwało, tym mocniejsze bęzie kimchi. Smacznego!