Najzdrowsze zioło w Polsce często uznajemy za chwast. Zbawiennie wpływa na wątrobę i woreczek żółciowy

Dziurawiec to skromne zioło, które zyskało uznanie już w czasach starożytnych. Wykorzystywał je sam Hipokrates, ojciec medycyny. Ta niezwykła roślina była cenionym składnikiem w ziołolecznictwie, a XX wiek przyniósł szereg badań naukowych, które nie pozostawiły żadnych wątpliwości co do jego wyjątkowych właściwości.

Dziurawiec zwyczajny, znany również jako ziele św. Jana (Hypericum perforatum) to pospolita roślina, która rośnie w niemalże całej Polsce. Jak wygląda dziurawiec? Wyróżnia się niewielkimi, żółtymi kwiatami i liśćmi, które na pierwszy rzut oka wydają się być podziurawione.

Te "dziurki" to w rzeczywistości małe zbiorniczki, w których gromadzą się lotne olejki eteryczne o niezwykle cennych właściwościach prozdrowotnych. Jak działa dziurawiec? Dlaczego warto włączyć to zioło do swojej codziennej diety? Wyjaśniamy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Dziurawiec jest źródłem przeciwzapalnych garbników, rutyny i kwercetyny, które uszczelniają naczynia krwionośne, hiperycyny, która stymuluje układ nerwowy, a także naturalnego antybiotyku — hiperforyny. W dziurawcu znajdują się również substancje o silnym działaniu antyoksydacyjnym, takie jak flawonoidy, kwasy fenolowe i proantocyjanidy. To zioło o bardzo szerokim zastosowaniu, które ceniono już w starożytności.

Ojciec współczesnej medycyny, Hipokrates wykorzystywał ziele dziurawca do leczenia chorób płuc i różnego rodzaju zmian skórnych. Inny znany lekarz starożytności, Andromachus z Krety, przygotowywał na bazie tego zioła antidotum na trucizny. W średniowieczu dziurawiec zyskał wręcz duchowe znaczenie, stąd też pochodzi jedno z jego popularnych określeń - "przeganiający diabła".

Współczesne badania naukowe potwierdzają, że dziurawiec to roślina wyjątkowa. Hiperforyna i hiperycyna są obecne w dziurawcu, a najnowsze badania naukowe wykazały, że mogą oddziaływać bezpośrednio na neuroprzekaźniki, co sugeruje, że to zioło może być skuteczne w łagodzeniu stanów lękowych i depresyjnych. Z kolei flawonoidy działają rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, w tym dróg żółciowych i moczowych.

Dziurawiec wykazuje działanie przeciwbólowe, a przy tym zmniejsza dolegliwości trawienne takie jak bóle brzucha, wzdęcia, zgaga, a także biegunka. Napar z dziurawca może również łagodzić objawy kamicy żółciowej i wspierać leczenie stanów zapalnych wątroby.

Co leczy dziurawiec?

To jeszcze nie koniec zalet dziurawca. To niepozorne zioło zostało przebadane jeszcze w XX wieku. Badania naukowe dowiodły, że dziurawiec może być skutecznym środkiem w leczeniu guzów mózgu: glejaków zarodkowych oraz gwiaździaków. Badanie opublikowane w "Archives of Oral Biology" wskazało również, że wyciąg z dziurawca spowalnia proces karcynogenezy jamy ustnej. Inne badania sugerują, że dziurawiec może okazać się pomocny również w leczeniu raka skóry.

Artykuł opublikowany w magazynie medycznym "Antioxidants" przekonuje, że zawarta w nim hiperforyna może działać przeciwnowotworowo, zmniejszając proliferację komórek i rozprzestrzenianie przerzutów. Kilka badań naukowych dowodzi, że zioło może przyczyniać się do apoptozy, czyli śmierci komórek nowotworowych.

Choć mogłoby się wydawać, że dziurawiec jest lekiem na całe zło, zioło ma jedną wadę. Przyjmowanie dziurawca wymaga szczególnej ostrożności, bowiem wchodzi w interakcje z lekami i suplementami diety, co może prowadzić do poważnych skutków ubocznych. Zanim włączysz go do diety, sprawdź, czy na pewno możesz to zrobić.