Prababcia gotowała co tydzień. Młodzi nie pamiętają nawet nazwy

Zapalanka, zwana także przypalanką, to jedno z tych tradycyjnych dań, które choć proste, są pełne smaku i wspomnień. Odkryjmy razem tę zapomnianą potrawę i przywróćmy jej należne miejsce na naszych stołach.

Zapalanka, zwana też przypalanką, to tradycyjna zupa ziemniaczana, która dawniej gościła na polskich stołach co tydzień. Dziś, w dobie fast foodów i gotowych dań, jej smak powoli zanika, a wielu młodych ludzi nawet nie zna jej nazwy. Czas odkurzyć ten prosty i pyszny przepis, by móc ponownie rozkoszować się aromatem i ciepłem tej wyjątkowej zupy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zapalanka to kwintesencja prostej, domowej kuchni. Jej bazą są ziemniaki, warzywo, które od wieków stanowiło podstawę polskiej diety. Do tego marchewka, pietruszka, seler i odrobina słoniny lub boczku dla smaku. Całość doprawiona ziołami i przyprawami, a na sam koniec zagęszczona zasmażką. Nic dziwnego, że zupa ta tak przypadła do gustu naszym babciom, które ceniły prostotę i smak tradycyjnych potraw.

Zapalanka to nie tylko pyszna zupa, ale też źródło cennych wartości odżywczych. Ziemniaki dostarczają skrobi, potasu, witaminy C i polifenoli. Warzywa dodają kolejnych witamin i minerałów, a słonina lub boczek dostarczają białka i tłuszczu. Taka zupa to prawdziwy zastrzyk energii i zdrowia dla całego organizmu.

Przygotowanie zapalanki jest niezwykle proste. Wystarczy pokroić warzywa, podsmażyć je na patelni z dodatkiem słoniny lub boczku, zalać wodą lub bulionem i gotować do miękkości. Na sam koniec dodać zasmażkę przygotowaną z mąki i smalcu. Całość doprawić solą, pieprzem i ulubionymi ziołami.

Zapalanka to idealna propozycja na obiad lub kolację. Jest sycąca, rozgrzewająca i pełna smaku. To również świetny sposób na wykorzystanie resztek warzyw i mięsa.

Zupę można podawać z grzankami lub kromką świeżego chleba. Idealnie sprawdzi się również jako baza do zupy grzybowej lub jarzynowej.