Tych ryb pod żadnym pozorem nie stawiaj na świątecznym stole. Są toksyczne
Zwykle karp ląduje na wigilijnym stole, nie jest to jednak jedyny gatunek, który kojarzyć się może ze świętami. Często sięgamy po ryby, wierząc, że spożywanie ich przyczyni się do poprawy naszego samopoczucia i ogólnego funkcjonowania organizmu. Niestety, nie zawsze jest to prawda.
14.11.2023 16:46
Nie ma wątpliwości, że ryby są niezwykle zdrowym elementem naszej diety. Są bogatym źródłem pełnowartościowego białka, nienasyconych kwasów tłuszczowych, witaminy D, a także wielu niezbędnych składników mineralnych, takich jak jod, selen, fluor, magnez i wapń. Istnieją jednak gatunki ryb, których spożycie może przynieść więcej szkody niż korzyści. Szykując kolację wigilijną, zwróćmy uwagę na to, których gatunków unikać.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ryby na świąteczny stół. Tych gatunków unikaj
Wybierając ryby na świąteczny stół, warto wiedzieć, w których gromadzi się najwięcej szkodliwych substancji. Według Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego PZH są to m.in. sum importowany, węgorz amerykański, gardłosz atlantycki, rekin, atlantycki tuńczyk błękitnopłetwy, łosoś hodowlany oraz szczupak. Te gatunki ryb są szczególnie niebezpieczne dla kobiet w ciąży i małych dzieci.
Wśród szkodliwych substancji, które mogą znaleźć się w mięsie ryb, wyróżnić można pestycydy. Mają one zdolność gromadzenia się praktycznie we wszystkich tkankach ludzkiego organizmu, co może prowadzić do uszkodzenia wątroby, trzustki, wpływać na metabolizm, a nawet przyczyniać się do powstawania nowotworów. Kolejną szkodliwą substancją, na którą narażeni jesteśmy, spożywając ryby, jest rtęć. Ta substancja trafia do organizmu ryb głównie poprzez pokarm, ale także przez skrzela. Niestety, rtęć łatwo kumuluje się w organizmie ryby, głównie w wątrobie i innych wnętrznościach, ale także w mięśniach.
Polichlorowane bifenyle (PCB) to kolejna substancja o udowodnionym toksycznym działaniu, która może znaleźć się w mięsie ryb. Jest ona produkowana na skalę przemysłową, ale powstaje także jako efekt uboczny podczas spalania śmieci. Gromadzą się one przede wszystkim w tkance tłuszczowej organizmów. PCB wpływają głównie na gospodarkę hormonalną organizmu, zarówno związaną z hormonami płciowymi, jak i tarczycowymi.
Czy karp jest zdrowy?
W kontekście zdrowia warto również zadać sobie pytanie, czy karp jest zdrowy. W okresie świąt Bożego Narodzenia, karp jest nieodłącznym elementem polskiego stołu. Często jednak krąży opinia, że karp to ryba małowartościowa, bardzo tłusta, którą spożywa się raczej z przyzwyczajenia niż ze względów zdrowotnych. Czy rzeczywiście tak jest?
Karp jest średnio tłustą rybą, bogatą w łatwo przyswajalne białko, nienasycone kwasy tłuszczowe, szereg witamin (B1, B6, B12 oraz PP) i składników mineralnych (fosfor, potas, selen, cynk, żelazo, siarka i magnez). Jeśli przeszkadza ci specyficzny zapach karpia, są na to sposoby. Przede wszystkim kup rybę z dobrego źródła - zanim znajdzie się w twoim domu, przez kilka dni powinna pływać w czystej wodzie. Jeśli zapach mulisty wciąż będzie wyczuwalny, zostaw karpia na noc w mieszance mleka, cebuli, selera, pietruszki, marchewki i soli lub natrzyj go solą, czosnkiem i cebulą.
Wybierając rybę, warto zwrócić uwagę na kilka istotnych aspektów. Omijaj z daleka ryby pokryte gęstym śluzem i słabo przylegającymi łuskami. Zwracaj uwagę, aby skrzela nie były szare - im bardziej ciemnoróżowe czy czerwone, tym lepiej. Unikaj ryb z mętnymi zapadniętymi oczami. Płetwy powinny być wilgotne i giętkie, nieposzarpane. Sprawdź mięso - musi być sprężyste, zwarte.