Wiele osób robi tak z ryżem. Nie wiemy, że można się poważnie zatruć
Bardzo często piszemy, jak ważne jest odpowiednie przechowywanie żywności. Błędy doprowadzają do tego, że wiele produktów ląduje w koszu, co nie jest ekologiczne ani ekonomiczne. W przypadku ryżu może poważnie ucierpieć nasze zdrowie. Zwróciła na to uwagę dietetyczka.
10.10.2024 09:21
Ryż to jedno z najczęściej spożywanych zbóż na świecie, a jego uprawa ma długą i bogatą historię. Od razu kojarzy się z kuchnią azjatycką, której jest absolutną podstawą. Często przygotowujemy z niego sałatki, dodajemy do zup, jest jednym z dodatków do drugiego dania.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czy warto jeść ryż?
Ryż jest naszym często pierwszym wyborem, gdy pojawiają się problemy z trawieniem. Działa bowiem łagodząco na przewód pokarmowy. Warto wiedzieć, że białko ryżowe zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy, co czyni go dobrze zbilansowanym źródłem białka roślinnego. Ponadto, ryż jest niskokaloryczny, co sprawia, że jest idealnym składnikiem diety redukcyjnej. Zawarte w nim węglowodany złożone dostarczają energii stopniowo, co zapewnia długotrwałe uczucie sytości.
Nigdy nie przechowuj tak ryżu
Gotowanie ryżu jest niezwykle proste. I tutaj raczej nie popełniamy błędów. Natomiast jeśli chodzi o przechowywanie ryżu, to już niestety tak. I na właśnie zwraca uwagę na swoim IG, Anna Jedrej, dietetyczka kliniczna. Podkreśla, że zostawienie ryżu na kuchennym blacie w temperaturze pokojowej to poważny błąd. Ugotowany ryż staje się idealnym środowiskiem dla rozwoju bakterii Bacillus cereus, które są odpowiedzialne za zatrucie pokarmowe. Już po dwóch godzinach może wytworzyć się w nim taka ilość toksyn, która wywoła wymioty i biegunkę.
Ugotowałaś za dużo ryżu? Szybko go schłodź i schowaj do lodówki w szczelnie zamkniętym pojemniku - radzi dieteyczka.
A jeśli zapomnisz i znajdziesz ryż na blacie po kilku godzinach – wyrzuć go bez zastanowienia! - przestrzega Anna Jedrej na IG.
Burza w komentarzach
W komentarzach pod tym wpisem rozpętała się istna burza. Wiele osób pisało, że dietetyczka promuje wyrzucanie żywności, że przechowują tak ryż i nigdy im nic nie było. Jednak ekspertka odsyła do badań, które potwierdzają, że taki sposób przechowywania ryżu jest niebezpieczny. Najlepszy sposób? Po prostu odmierzać ryż i gotować go dokładnie tyle, ile potrzebujemy. Tak żeby nic nie zostało.
To sprawdź badania na ten temat na stronie PubMed. Gołym okiem raczej bakterii nie zobaczysz. Nie każdemu ryż przechowywany w cieple przez kilka godzin zaszkodzi, ale są osoby z wrażliwszym układem trawiennym, małe dzieci czy ciężarne, które powinny zachować ostrożność - odpowiedziała Anna Jedrej.