PrzepisDania główneWielu je tylko na śniadanie. Ja podaję je na obiad i wszyscy chwalą

Wielu je tylko na śniadanie. Ja podaję je na obiad i wszyscy chwalą

Chcę ci zaprezentować przepis, który z punktu widzenia dietetycznych purystów może wydawać się nieco kontrowersyjny. Parówki jako główny składnik obiadu? Cóż, ta receptura może i jest obrazoburcza, ale efekt smakowy jest warty grzechu!

Zapiekanka z parówkami na obiad
Zapiekanka z parówkami na obiad
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | chudo2307

25.10.2024 09:32

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Parówki to produkt spożywczy, który nadal wzbudza sporo emocji. I słusznie! Wcale nie jestem zdania, że powinniśmy mu zawierzyć nasze zdrowie i formę. Trzeba jednak być uczciwym i jasno stwierdzić pewien oczywisty fakt. Są parówki i są… parówki. Te z dobrym, prostym składem, dużą zawartością mięsa (z całą pewnością należy wykluczyć jakikolwiek udział MOM-u) i jak najmniejszą ilością wszelkich "E" dodatków, wcale nie są takie złe. I nie widzę nic szczególnie strasznego w tym, by od czasu do czasu je zjeść. I to nie tylko na śniadanie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio postanowiłem wypróbować przepis, który już od dawna chodził mi po głowie. Zapiekanka ziemniaczana z parówkami. Brzmi kontrowersyjnie? Być może, ale pamiętajmy o tym, że cheat day istnieje nawet w rygorystycznych dietach. I ja właśnie w ten sposób traktuję tę potrawę. Jest prosta, smaczna, tania i nikt mi nie wmówi, że jest to jakieś kulinarne chuligaństwo! A zresztą – nie wierz mi na słowo, tylko wciel poniższy przepis w życie i sam oceń.

Zapiekanka ziemniaczana z parówkami

Składniki:

  • 300 g parówek dobrej jakości,
  • 700 g ziemniaków,
  • 2 cebule,
  • 1 cukinia,
  • 4 ogórki kiszone,
  • 100 ml przecieru pomidorowego,
  • 200 g sera żółtego w kostce,
  • sól,
  • pieprz,
  • zioła prowansalskie,
  • olej do smażenia.

Sposób przygotowania:

  1. Ziemniaki obieram, myję i gotuję. Nie muszą być zupełnie miękkie, a nawet lepiej, żeby takie nie były. Mimo wszystko wolę je podgotować, niż dawać surowe; dzięki temu lepiej łączą się z pozostałymi składnikami. Po odcedzeniu kroję kartofle w plastry.
  2. Rozdrabniam również pozostałe warzywa: cukinię w paski, cebule w piórka i ogórki w kostkę.
  3. Kroję również parówki na mniejsze kawałki.
  4. Następnie wszystkie warzywa (za wyjątkiem ziemniaków) oraz parówki podsmażam na niewielkiej ilości oleju.
  5. Na koniec podlewam je przecierem wymieszanym z wodą i doprawiam solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi.
  6. Teraz wykładam ½ ziemniaków na dno naczynia żaroodpornego. Na nich układam warzywa i parówki, a potem resztę kartofli.
  7. Wierzch posypuję startym serem. Piekę 12 minut w 180°C i gotowe. Smacznego!
parówkizapiekankaprzepis