Wyglądają jak niedojrzałe, a są bardzo słodkie i zdrowe. Jedz jeśli chcesz zbić wysoki cukier

Żółte maliny coraz częściej pojawiają się na straganach.
Żółte maliny coraz częściej pojawiają się na straganach.
Źródło zdjęć: © Pyszności

16.08.2024 10:12

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Klasyczne, czerwone maliny mają nową kuzynkę. Te owoce mają delikatny, żółty kolor i wiele godnych uwagi wartości odżywczych. Nie przegap ich na straganie!

Lubisz maliny? To będzie dla ciebie ciekawe urozmaicenie diety. Od dobrze znanej czerwonej maliny, żółte różnią się nie tylko kolorem. Podpowiadamy, co jeszcze wyróżnia te owoce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Słodkie i kwaśne

Jak smakują żółte maliny? To pierwsze pytanie, które przychodzi na myśl. Te maliny na pewno wyróżniają się na tle innych owoców. Są bowiem słodkie i kwaśne jednocześnie, ale oba smaki są zrównoważone. Maliny te mają przepiękny aromat i lekko pikantną nutę dzięki kwasom, które naturalnie są w ich składzie.

Moc zalet

Doznania smakowe troszkę się różnią, ale wartości odżywcze żółtych i czerwonych malin są bardzo podobne. To jedne z najzdrowszych owoców, za każdym razem dostarczają sporej porcji błonnika, witaminy C i przeciwutleniaczy. Maliny też mają wpływ na obniżenie cukru i są polecane w profilaktyce cukrzycy i insulinooporności. Ich indeks glikemiczny jest niski. Żółte maliny owocują dwa razy, w lipcu, a potem od września do października. Dlatego często nazywane są jesiennymi malinami. Jest więc jeszcze trochę czasu, by ich spróbować.

Są trwalsze

Co je jeszcze wyróżnia? Maliny czerwone są pyszne, ale trzeba je szybko zjeść, bo są niezwykle delikatne. Nie nadają się do dłuższego przechowywania. Z tymi żółtymi jest trochę inaczej, bo mogą zachować świeżość nawet do tygodnia.

Na przekąskę i przetwory

Maliny żółte są pyszne na surowo, można je dodawać do deserów czy koktajli. Nadają się także do przetworów, na przykład dżemów, konfitur, idealnie nadają się też do zapiekania w ciastach. Spokojnie można kupić je w większej ilości, bo są trwalsze, lepiej znoszą transport i przechowywanie niż maliny czerwone. Owoce nie mają też tendencji do szybkiego gnicia.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także