Tą zupą zajadały się nasze babcie i nasi dziadziowie! Ich zapomniany przysmak wraca do łask
W cyklu powrotów do kulinarnego PRL-u dzisiaj zaprezentujemy ci dawno zapomniany specjał naszych babć. Zupa ogonowa była niegdyś spożywana znacznie częściej niż dzisiaj, ale warto ją sobie odświeżyć.
Kiedy w sklepach brakowało polędwicy wołowej i innych części mięsa, które dziś uważane są za najlepsze, zupy i dania przyrządzały się na tym, co można było dostać w sklepie. Ogony wołowe lub wieprzowe, z których robiło się zupę, często brano prosto od rzeźnika. Efektem końcowym był garnek sycącej i aromatycznej zupy, do której wspomnienia chcemy cię dziś zaprosić.
Przepis jest bajecznie prosty, a główny składnik, czyli ogon wołowy, powinieneś bez problemu dostać w sklepie mięsnym. Kto wie, być może polubisz tę część wołu i będziesz do niej sięgał nawet częściej? Zawiera sporo żelaza i keratyny, a szpik kostny, który w niej znajdziesz, idealnie spełnia funkcję podkładu do zupy.
Zupa ogonowa
Składniki:
- 1 ogon wołowy
- 2 litry wody
- 2 pietruszki
- 3 marchewki
- 1 por
- 1/3 selera
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 2 ziemniaki
- 2 suszone grzyby
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżeczki słodkiej papryki
- 2 łyżeczki majeranku
- 4 liście laurowe
- 2 kulki ziela angielskiego
- 1 łyżeczka mielonego pieprzu
- 1 łyżeczka soli
- olej rzepakowy
Sposób przygotowania:
Grzyby namocz. Ogon wołowy umyj, oczyść i sparz wrzątkiem. Przełóż do garnka, zalej wodą, dodaj liście laurowe i ziele angielskie. Przykryj pokrywką i gotuj przez około pół godziny. Po tym czasie wyjmij ogon, oddziel mięso i pokrój je na małe kawałki.
Do bulionu wrzuć teraz obrane, umyte i pokrojone w kostkę warzywa oraz białą część pora. Dodaj też namoczone grzyby. Pokrojoną w kostkę cebulę zeszklij na patelni, na koniec dorzucając do niej drobno posiekany czosnek. Oba składniki umieść następnie w garnku z zupą.
Ogonówkę dopraw majerankiem, koncentratem pomidorowym i słodką papryką. Zamieszaj i gotuj przez około 30-40 minut. Na koniec dodaj mięso z ogona. Podawaj z posiekaną natką pietruszki. Smacznego!
A na deser polecamy ten przepis na domowe Ferrero Rocher. Prosto z naszego kanału na YouTube.