Czy odgrzewanie ziemniaków jest bezpieczne? Nie każdy zna dobrą odpowiedź

Nie każdy wie, co zrobić z ziemniakami, które zostały z wczorajszego obiadu. Część osób chowa je do lodówki na później, a inni po prostu je wyrzucają. W końcu od lat krąży opinia, że odgrzewanie ziemniaków może być niebezpieczne. Ale czy rzeczywiście ma to jakiekolwiek poparcie w faktach, czy to tylko kolejna kulinarna plotka?

Czy odgrzewanie ziemniaków jest bezpieczne?Czy odgrzewanie ziemniaków jest bezpieczne?
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Wiele osób słyszało, że ponowne podgrzewanie ziemniaków może prowadzić do zatrucia. Rzeczywiście, istnieją pewne zagrożenia, ale nie wynikają one bezpośrednio z samego odgrzewania. Kluczowe znaczenie ma to, jak przechowujesz ugotowane ziemniaki. Jeśli zostawisz je w temperaturze pokojowej na kilka godzin lub na całą noc, mogą stać się siedliskiem bakterii, w tym groźnego Clostridium botulinum. Tylko odpowiednie warunki sprawiają, że ziemniaki po podgrzaniu będą bezpieczne do jedzenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Letnia surówka obiadowa w 5 minut. Hit z młodą kapustą

Jak bezpiecznie przechowywać ziemniaki po ugotowaniu?

Aby móc bez obaw podgrzać ziemniaki następnego dnia, trzeba zadbać o ich właściwe przechowywanie. Po ostudzeniu najlepiej przełożyć je do zamkniętego pojemnika i wstawić do lodówki w ciągu dwóch godzin od ugotowania. Zostawienie ich na blacie kuchennym to błąd, który może skutkować namnażaniem się drobnoustrojów, prowadząc nawet do zatrucia pokarmowego. Równie ważne jest, by ziemniaki podgrzewać tylko raz (w mikrofalówce, piekarniku lub na patelni) i upewnić się, że w środku są naprawdę gorące, a nie tylko ciepłe z wierzchu.

Czy odgrzewane ziemniaki mogą być zdrowe?

Mało kto wie, że odgrzewane ziemniaki nie tylko nie są szkodliwe, ale mogą też przynieść korzyści dla układu pokarmowego. Po schłodzeniu część zawartej w nich skrobi zmienia strukturę i staje się tzw. skrobią oporną. Organizm trawi ją wolniej, a jej działanie przypomina błonnik – wspiera jelita i sprzyja rozwojowi korzystnej flory bakteryjnej. To właśnie dlatego ziemniaki spożywane na zimno lub po ponownym podgrzaniu mogą mieć pozytywny wpływ na trawienie, poprawiając perystaltykę jelit i pomagając w utrzymaniu stabilnego poziomu cukru we krwi.

Ziemniaki surowe a ugotowane – jak je przechowywać?

Wbrew powszechnemu przekonaniu, ziemniaków nie powinno się trzymać w lodówce. Niska temperatura prowadzi do przekształcenia skrobi w cukry, co wpływa nie tylko na ich smak, ale może też zwiększyć zawartość akrylamidu podczas smażenia lub pieczenia. Surowe ziemniaki najlepiej przechowywać w chłodnym, suchym i ciemnym miejscu – idealnie sprawdzi się piwnica lub spiżarnia. Ważne też, by nie trzymać ich z cebulą – wydzielany przez nią etylen przyspiesza kiełkowanie ziemniaków i skraca ich trwałość.

Wybrane dla Ciebie
Bułeczki, po których nie spuchniesz. Są mięciutkie jak obłoczki
Bułeczki, po których nie spuchniesz. Są mięciutkie jak obłoczki
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
To najszybszy przepis na sałatkę z tuńczyka. Przygotujesz ją w 5 minut
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Spróbowałam w gruzińskiej restauracji i przepadłam. Teraz takie pierożki robię sama
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Magda Gessler i Mateusz Gessler. Sprawdziliśmy, który catering na święta jest tańszy
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Włoskie pierożki, które konkurują z ruskimi. Farsz może zaskoczyć składnikami
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Na Węgrzech gospodynie robią je z 3 składników. To tani i szybki dodatek do obiadu
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Ekspresowa zupa na andrzejki. Rozgrzeje lepiej niż ciepły kaloryfer
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Buraczki zalewam mlekiem i podgrzewam. Teściowa łapała się za głowę, a teraz też robi takie do obiadu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
Pierwszy raz jadłam w Tatrach. Teraz nie robię już innego bigosu
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
W PRL-u niemal zawsze na stole w świąteczne dni. Najszybsze i najłatwiejsze ciasto
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Bostońskie ciasto z kremem. Jest łatwe, a robi ogromne wrażenie
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
Mini pizze bez mąki. Ten zielony spód robi robotę
ZACZEKAJ! ZOBACZ, CO TERAZ JEST NA TOPIE 🔥