PoradyDietetyk porównał kawę i matchę. Teraz wiem, który napój jest zdrowszy i zawiera więcej kofeiny

Dietetyk porównał kawę i matchę. Teraz wiem, który napój jest zdrowszy i zawiera więcej kofeiny

Kawa czy matcha? Napoje pod lupą dietetyka
Kawa czy matcha? Napoje pod lupą dietetyka
Źródło zdjęć: © Canva | Gagan Kaur, Tata N.

15.05.2024 08:01, aktual.: 15.05.2024 10:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Doktor dietetyki postanowił rzucić okiem na pewien produkt spożywczy, który jest ostatnio wśród Polaków niezwykle trendy. Czy matcha — sproszkowana zielona herbata, którą nieustannie popija się w modnych kawiarniach i skwerach wielkich miast — jest zdrowsza od zwykłej kawy? Zobaczmy.

Są trendy żywieniowe, którym nie sposób nie przyznać słuszności. Ograniczanie przetworzonego mięsa czy różnego rodzaju przemyślane diety pudełkowe idą w parze z rosnącą świadomością konsumencką Polaków. Po drugiej stronie barykady są produkty spożywcze, które, choć robią nad Wisłą furorę, wcale nie są zdrowe, a co gorsza, uparcie to udają. Czy ten sam "casus" dotyczy matchy? O tym opowiedział doktor dietetyki i trener sportowy Michał Wrzosek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zielona herbata robi furorę

Matcha to sproszkowana zielona herbata, która ostatnimi laty wyjątkowo mocno trafiła do gustów Polaków. Przygotowane z matchy napoje to tylko jeden fragment praktycznego wykorzystania azjatyckiego produktu. Zielone jest ostatnio wszystko: tiramisu, babeczki, serniki i oczywiście mochi. A to wszystko właśnie za sprawą dodawania do nich matchy.

A czy matcha jest równie zdrowa, co popularna? Tak, niewątpliwie. Pytanie brzmi, czy pogłoski o jej prozdrowotnych właściwościach nie są mocno przesadzone i tak naprawdę w zwykłej, prostej, czarnej kawie — choćby rozpuszczalnej — nie znajduje się więcej korzyści dla organizmu, niż w szlachetnej i modnej matchy? Właśnie do tego odniósł się wspomniany dietetyk.

Matcha versus kawa

Na początku doktor Michał Wrzosek przyjrzał się kwestii zawartości kofeiny w matchy i kawie. Jak zauważył, w obu tych produktach — w kubku kawy i napoju z 2 gramów sproszkowanej matchy — znajduje się około 80-90 gramów kofeiny. To oznacza, że oba napoje działają na nas równie pobudzająco. Ten sam "remis" panuje w przypadku działania antyoksydacyjnego i przeciwzapalnego.

Asem w rękawie matchy jest coś zgoła innego. Jak stwierdził dr Michał Wrzosek, chodzi o l-teaninę. "To ona daje nam taką spokojną czujność, a nie taki nagły przypływ energii jak w przypadku kawy" - opowiadał Wrzosek. To właśnie zawartość tego związku chemicznego różni kawę i matchę najbardziej. A który rodzaj wpływu na poziom energii wybrać? Powolne rozluźnienie, czy ekspresowy "boost"? To już zależy od twoich upodobań!

Źródło artykułu:Pysznosci.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także