Koszmar z dzieciństwa czy letni przysmak? Wracam do przepisu babci na zupę wiśniową

Kiedy ostatnio pytaliśmy o ulubioną zupę na lato, bardzo często w odpowiedziach przewijała się wiśniowa. Bardzo się cieszę, że ta potrawa ma tylu miłośników. Choć w dzieciństwie nie bardzo ją lubiłam, to teraz w sezonie na wiśnie wracam do przepisu babci. Smak tej zupy docenia się wraz z wiekiem.

Zupa wiśniowa jest kwaskowata, ale tez słona i słodka jednocześnie.
Zupa wiśniowa jest kwaskowata, ale tez słona i słodka jednocześnie.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Tomasz Warszewski

26.07.2024 11:18

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Lipiec należy do nich, dojrzałe na słońcu wiśnie kupimy teraz na każdym straganie. Ich zakup trzeba zaplanować, bo nie są to owoce, które można długo przechowywać – dosłownie kilka dni w lodówce, rozłożone tak, by się nie gniotły. Szybko się bowiem psują i tracą swoje cenne właściwości.

Może ze skwarkami?

Wiśnie są wspaniałe do deserów i na przetwory, ale najszybciej przygotujesz z nich doskonałą na upały zupę, będzie gotowa w pół godziny. Zupy owocowe to dość trudny i kontrowersyjny temat. Wiele osób ich po prostu nie znosi, niektórzy wspominają jako koszmar z dzieciństwa. Jednak z zupą wiśniową jest trochę inaczej, bo to nie jest klasyczne danie na słodko podawane z kluskami. Ma tylko słodki posmak, ale jest zdecydowanie wytrawna i najlepiej smakuje z ziemniakami. A niektórzy nawet polewają je tłuszczykiem ze skwarkami i posypują koperkiem!

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Znana w całej Łodzi

Prosta, letnia zupa wiśniowa znana jest w całej Polsce. Jednak najbardziej popularna jest zdecydowanie w rejonie łódzkim i samej Łodzi. Zupa trafiła do książki "Łódzka kuchnia czterech kultur", w której znalazły się przepisy na potrawy jadane przez mieszkańców przedwojennej Łodzi przemysłowej. Receptura na nią przybyła do miasta wraz z kobietami z podłódzkich wsi, które przyjeżdżały tam do pracy. Była letnim przysmakiem szwaczek, ale ponoć zajadali się nią też fabrykanci. Do dziś nie ma nic lepszego na upał, a w dodatku smakuje na ciepło i na zimno, a jej przygotowanie jest bardzo proste. Moja babcia robiła ją latem bardzo często.

Zupa wiśniowa

Składniki:

  • pół kilograma wiśni
  • 750 ml wody i pół szklanki dodatkowo,
  • łyżka mąki ziemniaczanej,
  • 2 łyżki cukru,
  • kilka łyżek śmietany do smaku,
  • sól, pieprz, szczypta cynamonu do smaku.

Sposób przygotowania:

  1. Wiśnie zalej wodą, dodaj przyprawy i zagotuj. Widelcem możesz lekko rozdrobnić owoce, by dały więcej soku. Dopraw wywar do smaku cukrem.
  2. Gdy wywar będzie mocny i aromatyczny, dodaj mąkę ziemniaczaną rozmieszaną w zimnej wodzie (lub mleku). Pogotuj zupę ok. pięciu minut na małym ogniu.
  3. Następnie dopraw ją śmietaną, wcześniej rozprowadź ją w małej ilości zupy. Możesz jeszcze doprawić zupę, jej smak powinien być słodko-kwaśny.
  4. Zupę podawaj z tłuczonymi ziemniakami, kluskami lanymi lub makaronem.