Nawet 5 tys. zł za sprzedaż domowych przetworów. Zobacz, komu grozi taka kara

Konfitury, soki, marynowane owoce i grzybki — domowe przetwory są najlepsze. Jednak nie wszyscy przygotowują takie zapasy samodzielnie. Można je przecież kupić. I tu pojawiają się pytania. Po pierwsze, czy to jest bezpieczne. Po drugie, kto może sprzedawać domowe przetwory.

Nie każdy może sprzedawać domowe przetwory. Nie każdy może sprzedawać domowe przetwory.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | Leszek Krzyzanowski
Dorota Gepert
oprac.  Dorota Gepert

Szukamy produktów eco i bez sztucznych dodatków. Dlatego domowe przetwory cieszą się popularnością. Ogłoszenia dotyczące sprzedaży takich smakołyków bez trudu znajdziemy w internecie. Często też można spotkać osoby sprzedające przetwory przed sklepami czy na bazarkach. Ale czy każdy może sprzedawać swoje przetwory?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Bób zamykam w słoikach i kiszę na dwa sposoby. Na zimę robię duży zapas

Co jest w składzie?

Sprzedaż przetworów to dobry sposób, by dorobić do domowego budżetu. Kupujący cieszy się z pysznych i zdrowych produktów, a sprzedający szybko otrzymują gotówkę. Jednak nie można tu zapominać o bezpieczeństwie. Smak dżemu, soku czy ogórków kiszonych może być znacznie lepszy niż produktów ze sklepów, ale nie mają one żadnego certyfikatu, a ich faktyczny skład jest nieznany. To pewne ryzyko dla kupującego, a co grozi sprzedawcy?

Kto może zostać ukarany za sprzedaż domowych przetworów?

Przede wszystkim nie każdy może sprzedawać przetwory. Za tego typu handel może grozić mandat, w skrajnych przypadkach nawet 5 tys. złotych.

"Przepisy prawa żywnościowego odnoszą się do produkcji i wprowadzania do obrotu żywności przez podmioty, które działają w sposób ciągły i zorganizowany. Nie dotyczą osób, które przygotowują, przechowują i wprowadzają do obrotu żywność sporadycznie i na małą skalę. Osoby takie nie muszą rejestrować się ani uzyskiwać zatwierdzenia Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Niemniej w przypadku takiej sprzedaży zalecane jest stosowanie podstawowych zasad higieny w celu zapobiegania zanieczyszczeniu żywności. Jednocześnie istotnym jest, aby kupujący żywność nabywał ją tylko z pewnych i zaufanych źródeł" – wyjaśnia Strefie Agro Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Bydgoszczy.

Tylko okazjonalnie

Główny Inspektorat Sanitarny wyjaśnia, że w przypadku działalności polegającej na okazjonalnym przygotowywaniu, przechowywaniu i podawaniu żywności przez prywatne osoby:

  • nie ma obowiązku spełnienia wymagań określonych w rozporządzeniu nr 852/2004,
  • nie podlegają one nadzorowi organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej na postawie przepisów ustawy z 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia,
  • działalność nie jest objęta obowiązkiem rejestracji i zatwierdzenia jak w przypadku zakładów produkcji i obrotu żywnością.

Natomiast produkcja i sprzedaż przetworów na większą skalę, wymaga spełnienia określonych wymagań prawa żywnościowego. Dotyczy to tzw. sprzedaży prowadzonej w sposób ciągły, np. co tydzień na targowisku czy na stanowisku obok sklepu.

Wybrane dla Ciebie

Raz zraz i dla męża bitki z kompotem. Co jeszcze się jadało na obiad w PRL-u?
Raz zraz i dla męża bitki z kompotem. Co jeszcze się jadało na obiad w PRL-u?
Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
Kupujesz ogórki szklarniowe? Oto jak wpływają na organizm i kto nie powinien ich jeść
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
W 20 minut mam gotowe cynamonki. Pachnie nimi w całym domu
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
O której należy wypić ostatnią kawę? Ekspertka wskazuje konkretną godzinę
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Podałam na obiad placki ziemniaczane ze schabem zamiast kotletów. Miny gości były bezcenne
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Ubijesz raz-dwa i nie opadnie. To naturalny stabilizator śmietany
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Co oznaczają czarne kropki na kapuście pekińskiej? Każdy je widział, mało kto wie, czy można ją jeść
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Na obiad robię zupę perełkową. Zdrowa, pożywna, a dzieci ją kochają
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Jak zrobić rosół, który ładnie pachnie? Kluczowa jest kolejność składników, jakie dodajesz
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Kotlety po bawarsku są chrupiące i pikantne. Tylko pamiętaj, aby wysmarować mięso z obu stron
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Nie czekam do świąt. Sałatkę śledziową z takimi dodatkami robię na weekend
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji
Babcia dodaje szczyptę do pomidorów. Sałatka lepsza niż w restauracji