InspiracjeUchodzi za najlepszą kanapkę świata. Polish Boy to prawdziwy hit

Uchodzi za najlepszą kanapkę świata. Polish Boy to prawdziwy hit

Pyszności - Fot. Adobe Stock
Pyszności - Fot. Adobe Stock
Katarzyna Gileta
05.06.2023 06:23

Magazyn „Esquire” uznał go za najlepszą kanapkę świata, a przez wiele osób przybywających do Cleveland jest uznawany za obowiązkowy przysmak do skosztowania. Choć Polish Boy to klasyczny street food, bez trudu przyrządzimy go również w domu.

Trudno znaleźć specjał z polskim akcentem w nazwie, który byłby tak ceniony w świecie, a zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych. Polish Boy regularnie trafia do czołówki rankingów najsmaczniejszych kanapek, hot dogów czy potraw ulicznych. „To najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek jadłem” – zachwycał się niedawno znany szef kuchni Michael D. Symon w jednym z programów emitowanych w Food Network.

Historia potrawy nie jest do końca jasna, jednak wiele wskazuje na to, że – wbrew pojawiającym się w rodzimych mediach teoriom – nie wymyślili jej polscy emigranci z Cleveland. Za twórcę kanapki uznaje się Virgila Whitmore’a, właściciela restauracji z grillem, który postanowił znaleźć ciekawy sposób na serwowanie opiekanej kiełbasy, którą kupował w jednym z polskich sklepów. Wykorzystał do tego to, co miał pod ręką, czyli bułkę, frytki, surówkę z białej kapusty oraz sos barbecue. Nazwa specjału miała nawiązywać do pochodzenia kiełbasy.

Połączenie tych składników okazało się strzałem w dziesiątkę i Polish Boy szybko stał się hitem, a z czasem jednym z kulinarnych symboli Cleveland. Pojawiły się też wariacje na temat oryginału, np. kiełbasę zastępuje się niekiedy szarpaną wołowiną, co jednak zdaniem znawców odbiera potrawie charakter.

Skład do kontroli

Przygotowanie Polish Boya nie jest trudne, ale wymaga trochę czasu, a przede wszystkim odpowiednich składników. Kupując kiełbasę, zwróćmy uwagę na skład i unikajmy produktów, w których mięso stanowi poniżej 80-90 proc., co świadczy o niskiej jakości.

Zrezygnujmy z bułek do hot dogów produkowanych z oczyszczonej mąki pszennej, pozbawianych wartościowych składników odżywczych i bogatych w dużo sztucznych dodatków, mających przede wszystkim przedłużać trwałość pieczywa. Lepiej sięgnąć po bułki z mąki pełnoziarnistej, dostarczającej dużej dawki usprawniającego działanie układu pokarmowego błonnika oraz minerałów, zwłaszcza fosforu, magnezu, żelaza i cynku.

Jeśli do przygotowania Polish Boya chcemy wykorzystać gotowe frytki, wybierzmy wyroby mające w składzie tylko ziemniaki oraz olej (najlepiej rzepakowy). Korzystniejszym i smaczniejszym rozwiązaniem jest ich samodzielne przyrządzenia. Wystarczy pokroić ziemniaki w słupki i umieścić w misce z zimną wodą. W garnku rozgrzewamy olej rzepakowy (do temperatury 170 st.) i dorzucamy odcedzone i osuszone frytki. Smażmy 3-5 minut, aż będą miękkie i blade. Osączamy je na ręczniku papierowym i zwiększamy temperaturę oleju do 185-190 st. Ponownie dokładamy porcjami frytki i smażmy, aż staną się złociste i chrupiące.

Pyszności - Fot. Adobe Stock
Pyszności - Fot. Adobe Stock

Polish Boy – jak to zrobić

Ważnym składnikiem Polish Boya jest surówka z białej kapusty, zwana popularnie colesławem. Możemy ją oczywiście kupić w sklepie, ale bez trudu przygotujemy też w domu.

Na początku szatkujemy pół główki białej kapusty, przekładamy do miski, solimy i odstawiamy na kilka minut. W międzyczasie średniej wielkości marchewkę ścieramy na tarce (o dużych oczkach), a cebulę drobno siekamy. Kapustę mieszamy z marchewką, cebulą, posiekanym koperkiem, ewentualnie także startym jabłkiem. Dodajemy sos przygotowany z majonezu (3 łyżki), jogurtu naturalnego (łyżka), soku z cytryny (pół łyżki) oraz opcjonalnie cukru pudru lub miodu (łyżeczka). Mieszamy, w razie potrzeby doprawiamy solą i pieprzem.

Zwieńczeniem kanapki z Cleveland jest sos barbecue, który ambitni mogą też przyrządzić samodzielnie, np. z przepisu Marthy Stewart, legendy amerykańskiej telewizji.

Potrzebujemy keczupu (3/4 szklanki), cukru trzcinowego (2 łyżki), octu winnego (łyżka), sosu Worcestershire (łyżka), suszonej papryki (2 łyżeczki) i szczypty pieprzu kajeńskiego. Wszystkie składniki przekładamy do rondelka, zagotowujemy i podgrzewamy na małym ogniu przez 5 minut. Pod koniec dodajemy mąkę ziemniaczaną (niepełną łyżeczkę), uprzednio wymieszaną z zimną wodą (łyżka).

Jak z tych składników skomponować Polish Boya? Kiełbasę grillujemy lub podpiekamy w piekarniku, a następnie wkładamy do bułki albo bagietki (też można je lekko podpiec). Nakładamy trochę frytek, colesława i polewamy sosem barbecue. Gotowe!

Autor: Rafał Natorski

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także