Teściowa upiekła na majówkę tort z przepisu siostry Anastazji. Spróbowałem i zaniemówiłem z wrażenia
Ach, majówka! Czas rodzinnych spotkań i pysznych wypieków. W tym roku moja teściowa zaskoczyła nas wszystkich, serwując tort cappuccino według sekretnego przepisu siostry Anastazji. Przyznam, że sceptycznie podchodziłem do kolejnego "cudownego" ciasta, ale już pierwszy kęs sprawił, że oniemiałem z zachwytu.
Jeśli są w życiu chwile, które zapadają w pamięć na długo, to z pewnością należą do nich te, w których w gronie bliskich kosztujemy czegoś wyjątkowego. Tak było i tym razem – na majówkowym stole pojawił się niepozorny wypiek, który okazał się prawdziwym kulinarnym przebojem. Mowa o torcie przygotowanym przez moją teściową według przepisu siostry Anastazji. Jego smak był tak doskonały, że przez chwilę zabrakło mi słów – a to, wierzcie mi, nie zdarza się często. Ten tort cappuccino to klasyka, która zachwyca nowoczesną lekkością i głębią aromatu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ciasto Fiona bez pieczenia. Warstwowe pyszności na biszkoptach z pysznym musem
Nie trzeba mieć wykształcenia cukierniczego ani zaawansowanego sprzętu kuchennego, żeby wyczarować ten przysmak. Wystarczą dobre chęci, składniki dostępne w każdym sklepie i chwila wolnego czasu. Efekt? Ciasto, które wygląda jak z najlepszej cukierni, a smakuje... jeszcze lepiej.
Tort cappuccino – wyjątkowy smak, który zaskakuje
Tajemnicą tego deseru jest nie tylko świetnie skomponowany biszkopt, ale przede wszystkim jego intensywny aromat. Już po pierwszym kęsie czuć wyraźną nutę kawy cappuccino, która przeplata się z delikatną słodyczą i kremową konsystencją śmietanowej masy. Dzięki dodaniu galaretki cytrynowej, masa zyskuje lekkość i subtelne orzeźwienie, które przełamuje typową ciężkość tortów.
To właśnie ten balans czyni tort cappuccino tak wyjątkowym – nie jest zbyt słodki, nie przytłacza, a jednocześnie potrafi zaspokoić najbardziej wymagające podniebienie. Każdy z warstwowych blatów biszkoptu jest lekko nasączony kawowym naparem z odrobiną spirytusu, co dodatkowo pogłębia smak i sprawia, że ciasto rozpływa się w ustach.
Wielką zaletą tego przepisu jest również jego elastyczność – jeśli chcesz, możesz dodać do masy odrobinę wanilii, posypać wierzch startą czekoladą albo udekorować orzechami laskowymi. Tort świetnie sprawdzi się zarówno jako słodki finał rodzinnego obiadu, jak i efektowny deser na bardziej uroczyste okazje.
Jak przygotować tort cappuccino krok po kroku?
Oto uproszczona wersja przepisu, dzięki której przygotujesz tort bez zbędnych komplikacji:
Składniki na biszkopt:
- 8 jajek,
- 8 łyżek wody,
- 1½ szklanki cukru,
- 1 szklanka mąki pszennej,
- 1 szklanka mąki ziemniaczanej,
- 1 szklanka kawy cappuccino w proszku (np. waniliowej),
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia.
Składniki na krem:
- 750 ml śmietany 30 proc.,
- 1 bita śmietana w proszku,
- 1 galaretka cytrynowa,
- cukier puder do smaku,
- 2 łyżki proszku cappuccino (opcjonalnie),
- spirytus do nasączenia biszkoptu.
Przygotowanie:
- Ubij białka z cukrem na sztywną pianę. Dodaj żółtka zmieszane z wodą.
- Połącz suche składniki – mąki, cappuccino i proszek do pieczenia – i delikatnie wmieszaj do masy jajecznej.
- Przelej ciasto do dwóch tortownic i piecz 20–30 minut w temperaturze 180–200°C. Po wystudzeniu przekrój każdy biszkopt na dwa blaty.
- Rozpuść galaretkę cytrynową w połowie szklanki wrzątku i pozostaw do stężenia.
- Ubij śmietanę kremówkę z bitą śmietaną w proszku, dodaj cukier puder i tężejącą galaretkę.
- Przygotuj kawę cappuccino z dodatkiem spirytusu i nasącz nią każdy blat biszkoptu.
- Przekładaj ciasto kremem, tworząc kilka warstw.
- Na koniec udekoruj według uznania – polewą czekoladową, kakao lub startą czekoladą.
Tort cappuccino siostry Anastazji – idealny przepis na każdą okazję
Ten przepis to dowód na to, że tort cappuccino może być jednocześnie prosty w wykonaniu i spektakularny w smaku. Połączenie delikatnego ciasta, aromatycznej kawy i lekkiej, śmietanowej masy sprawia, że trudno poprzestać na jednym kawałku.
Nie dziwi mnie więc, że ciasto zniknęło ze stołu szybciej, niż się pojawiło. Goście byli zachwyceni, a ja już wiem, że to nie ostatni raz, kiedy sięgnę po ten przepis. Jeśli szukasz deseru, który zrobi wrażenie bez zbędnego stresu – ten tort to strzał w dziesiątkę.