W Zachodniopomorskim jedzą go na potęgę. Przepis tylko dla koneserów

Zachodniopomorskie to kraina morza i jezior, o niezwykle bogatej historii i równie interesującej kuchni. Jednym z regionalnych specjałów jest śledzik po kołobrzesku, który podaje się w lokalnych restauracjach. Jak go przygotować?

Śledzik po kołobrzesku to regionalny przysmakŚledzik po kołobrzesku to regionalny przysmak
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Pomorze Zachodnie to piękny region, który w sezonie jest odwiedzany przez wielu turystów. Nie brakuje tu uroczych nadmorskich wiosek, sielskich agroturystyk czy luksusowych hoteli. A co z lokalną kuchnią?

Ze względu na dostęp do morza i jezior w Zachodniopomorskim jada się przede wszystkim ryby, m.in. dorsza, halibuta, turbota, flądrę, belonę, a także szproty i śledzie. Śledzik po kołobrzesku to jeden z najpopularniejszych, lokalnych przysmaków.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Beza Pavlova z mandarynkami. Pozwól sobie na odrobinę luksusu

Smak Pomorza Zachodniego, czyli śledzik po kołobrzesku

Kołobrzeg to miasto średniej wielkości liczące niespełna 50 tys. mieszkańców. W sezonie ta liczba zwiększa się niemal czterokrotnie ze względu na turystów, którzy tłumnie odwiedzają nadmorskie uzdrowisko. To właśnie w Kołobrzegu wymyślono specjał, który stał się regionalnym przysmakiem.

Śledzik po kołobrzesku został wpisany na Listę Produktów Tradycyjnych. Śledź od zawsze gościł na stołach kołobrzeżan, jednak receptura opracowana przez zakłady przetwórstwa rybnego "Barka" i "Bałtyk" na stałe wpisała się w smaki Pomorza Zachodniego.

Przepis powstał w latach 50. ubiegłego wieku. Rybę poddaje się długiemu marynowaniu w roztworze z wody, soli i octu z dodatkiem przypraw oraz pokrojonej cebuli. Śledzie muszą spędzić w niej łącznie cztery dni, dzięki czemu stają się niezwykle miękkie i aromatyczne. Jeśli jesteś fanem śledzia, koniecznie wypróbuj ten przepis.

Śledzik po kołobrzesku — przepis

Składniki:

  • 2 kg świeżych płatów śledzia bałtyckiego,
  • 2 szklanki oleju,
  • 500 ml octu spirytusowego o kwasowości 10 proc.,
  • 10 główek cebuli,
  • 9 łyżek soli,
  • 6 łyżek cukru,
  • 3 liście laurowe,
  • 3 ziela angielskie,
  • łyżeczka świeżo mielonego pieprzu,
  • łyżeczka słodkiej papryki.

Przygotowanie:

  1. Wyjmij garnek. Wlej do niej 3,5 litra wody. Dodaj sól, cukier, ocet, liść laurowy i ziele angielskie. Całość zagotuj i pozostaw do ostygnięcia.
  2. W międzyczasie zajmij się śledziami. Umyj je, oczyść i pokrój w długie płaty. Umieść je w dużym pojemniku, zalej zimną marynatą i włóż je do lodówki na trzy dni.
  3. Po upływie tego czasu wyjmij śledzie z marynaty. Posyp je solą, świeżo mielonym pieprzem i papryką. Ułóż na nich pokrojoną w pióra cebulę i zroluj je, a następnie włóż je z powrotem do marynaty. Na koniec dodaj do niej resztę cebuli. Zamknij opakowanie i ponownie włóż je do lodówki na kilka godzin, aby wszystkie składniki się ze sobą przegryzły.
Wybrane dla Ciebie
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
To najlepsza sałatka andrzejkowa. Tylko nie pomijaj chrupiącego dodatku
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj od razu tych dwóch składników. Sałatka jarzynowa szybciej się popsuje
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Nie dodawaj tej przyprawy w proszku. Wiele osób popełnia błąd i potem grzaniec robi się mętny
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Co roku na andrzejki robię panierowane kulki serowe. Goście wolą je bardziej niż lanie wosku
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Na andrzejki robię włoskie kulki z mięsem. Więcej sycących przekąsek nie trzeba
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Gdy portfel świeci pustkami, gotuję jajka i serwuje je w sosie koperkowym. To tanie, ale smaczne danie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
Skórki z pomarańczy odkładam na zapas. Robię z nich pyszny dodatek w lekkim syropie
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
W chłodne dni często robię te sycącą zupę. Rozgrzewa i nie potrzeba przy niej dwóch dań
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Polędwiczki z włoskimi dodatkami. Świetne do ryżu i makaronu
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
Ten deser robię na pierwszą niedzielę adwentu. Nie muszę odpalać piekarnika
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
W mroźne wieczory smakuje idealnie. Ta zupa to mój pewniak w okresie jesienno-zimowym
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
Jadłam ją na wigilii u cioci ze Śląska. Barszcz i grzybowa nie mają szans przy tej kremowej zupie
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇