PrzepisŻurek będzie smakował jeszcze lepiej. Tak robiono go ponad 80 lat temu na Łemkowszczyźnie

Żurek będzie smakował jeszcze lepiej. Tak robiono go ponad 80 lat temu na Łemkowszczyźnie

Wielkanoc coraz bliżej, czas wybrać przepis na żurek. Wiele osób idzie na łatwiznę i przygotowuje tę tradycyjną wielkanocną potrawę z gotowego zakwasu żytniego. Przed świętami półki w sklepach uginają się pod ciężarem tego typu produktów, z których coraz więcej może poszczycić się dobrym składem. Jednak może w tym roku przygotujesz coś naprawdę tradycyjnego? Inspiracji dostarczają przepisy łemkowskie.

Łemkowski żurek jest wyrazisty i odpowiednio kwaśny
Łemkowski żurek jest wyrazisty i odpowiednio kwaśny
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Kuchnia łemkowska bazowała na prostych produktach z własnego ogródka. Tereny podkarpackie nie słynęły z żyznych ziem i obfitych plonów, więc ludzie byli przyzwyczajeni do gotowania prostych potraw. Nie oznacza to jednak, że były to dania pozbawione smaku. Wiele z nich zachwyca doskonałymi proporcjami i dobrym wyczuciem kompozycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Żurek z puszystym jajkiem

Łemkowska kisełycia – czyli żurek z czosnkiem

Jedną z potraw, które często gościły na łemkowskim stole, była kisełycia. To rodzaj żurku, który – wbrew obecnym zwyczajom – był podawany nie tylko na Wielkanoc, ale także w Wigilię Bożego Narodzenia. Tradycja gotowania zupy w ten sposób sięga XVII wieku. O tym, że była podstawowym daniem Łemków, pisał Oskar Kolberg:

"W Bóbrce we dworze (czeladź) jedzą rano około siódmej barszcz z mąki żytniej albo z owsianej, który ma nazwę kisielica (kisyłicia) (…) w Leszczowatem je się tutaj kisiełycię [czyli] żur owsiany, barszcz żytni lub buraczkowy(…) w Klimkówce jedzą zwykle kartofle, kapustę słodką szatkowaną, zalaną mlekiem słodkim, kisielnicę, czyli żur z owsianej mąki, czyr czyli lemieszkę z owsianej mąki na mleku, pirogi z kartoflami, kapustą, serem" – "Dzieła wszystkie", tom 49.

Gdzie dzisiaj robi się kisełycię?

Na stronie Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi można przeczytać, że tradycje łemkowskie są do dzisiaj kultywowane wśród mieszkańców Dolnego Śląska:

"Obecnie Łemkowie zamieszkujący województwo dolnośląskie kontynuują tradycje kulturowe, w tym kulinarne. Żur łemkowski zwany keselicą, kysielnicą lub kysyłycią wytwarzany jest w sposób tradycyjny przez Łemków osiadłych w Przemkowie i okolicach, nieprzerwanie od 1947 r. Łemkowie spożywają go podczas świąt wielkanocnych i bożonarodzeniowych, podczas uroczystości rodzinnych lub lokalnych oraz we wszystkie postne dni (np. podczas czterdziestodniowego postu przed Wielkanocą)".

Zatem kisełycię spożywano nie tylko na Wigilię, ale także na Wielkanoc oraz w inne postne dni w roku. Przepis doskonale pasuje również do współczesnych tradycji wielkanocnych. Wystarczy do kisełyci dodać ugotowane na twardo jajka i pieczoną białą kiełbasę, a efekt będzie doskonały.

Przepis na żurek z Łemkowszczyzny

Jeśli chcesz podać żurek z jajkami, kiełbasą lub okrasą z boczku, przygotuj te składniki osobno i połóż na wierzch gorącej zupy. Dodatkowo możesz posypać żurek świeżym koperkiem lub natką pietruszki.

Składniki:

  • 2 litry wody,
  • 0,5 kg ziemniaków,
  • 1 szklanka soku z kiszonej kapusty,
  • 3 łyżki mąki owsianej,
  • 2 ząbki czosnku,
  • sól, pieprz do smaku,
  • 1 cebula,
  • łyżka masła.

Wykonanie:

  1. W średnim garnku zagotuj wodę.
  2. Obierz i umyj ziemniaki, pokrój w kostkę.
  3. Do wrzątku dodaj łyżeczkę soli, wrzuć ziemniaki i gotuj do miękkości.
  4. Następnie dodaj drobno posiekany czosnek i sok z kiszonej kapusty.
  5. W 100 ml zimnej wody wymieszaj 3 łyżki mąki owsianej, zapraw odrobiną gorącego wywaru i dodaj do zupy. Dokładnie wymieszaj.
  6. Na koniec dopraw solą i pieprzem według własnego gustu.
  7. Na patelni z roztopionym masłem zeszklij drobno posiekaną cebulę i dodaj ją do kisełyci po nałożeniu zupy do miseczek.

Inne popularne potrawy z kuchni Łemków to fuczki – smażone placuszki z kapusty kiszonej, hałuszki, czyli kluski ziemniaczane, czy zlepieńce – pierogi z pikantnym farszem, najczęściej z kaszanki.

Wybrane dla Ciebie