Teściowa nie moczy kotletów w mleku i cebuli. Zalewa mięso inną marynatą, a schabowe wychodzą soczyste i kruche

Nie ma nic przyjemniejszego niż idealnie soczyste i kruche schabowe. Jeśli dotychczas moczyłeś kotlety w mleku i cebuli, czas spróbować czegoś, co naprawdę odmieni smak twojego obiadu.

W czym moczyć kotlety schabowe przed smażeniem?W czym moczyć kotlety schabowe przed smażeniem?
Źródło zdjęć: © Pyszności
Karol Wiak

Wielu z nas pamięta domowe obiady, gdzie kotlet schabowy był królem stołu. Niestety, często wychodziły suche i twarde, mimo starań w kuchni. Kluczem do sukcesu jest marynowanie schabu przed smażeniem, a kefir sprawdza się w tym idealnie. Nie tylko zmiękcza mięso, ale też nadaje mu delikatną kwaskowatość i aromat cebuli, który wzbogaca smak każdego kotleta.

Dlaczego warto moczyć schab przed smażeniem?

Marynowanie schabu to absolutny klucz do soczystych i miękkich kotletów. Wielu początkujących kucharzy popełnia ten błąd, że od razu smaży plastry schabu – efekt? Mięso twarde i suche. Moczenie w marynacie pozwala rozluźnić włókna mięśniowe, dzięki czemu schabowe w kefirze stają się delikatne i kruche.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Hot dogi z sałatką i obłędnymi sosami. Po prostu palce lizać!

Osobiście odkryłem, że kefir jest tutaj strzałem w dziesiątkę. Kiedy plastry schabu leżą w kefirze kilka godzin, nabierają subtelnej kwaskowatości i miękkości, której nie da się osiągnąć tylko przez panierkę. Dodatek cebuli w marynacie działa jak naturalny aromatyzer – wydobywa smak mięsa i nadaje mu lekko słodowy posmak. To właśnie dzięki temu schabowe w kefirze mają głębszy, domowy smak, który przypomina mi obiady u babci.

Warto też podkreślić, że marynata nie jest tylko dla smaku. To także ochrona przed przesuszeniem podczas smażenia. Nawet jeśli masz cienkie plastry schabu, zanurzenie ich w kefirze i przyprawach sprawia, że zachowują soczystość, a panierka równomiernie się zarumienia. Z własnej praktyki mogę powiedzieć – raz spróbujesz, i już nie wrócisz do suchych kotletów bez marynowania.

Przepis na schabowe w kefirze

Jeżeli dotąd moczyłeś schab tylko w mleku z cebulą, czas spróbować czegoś, co naprawdę zmienia grę. Schabowe w kefirze to sposób na mięso soczyste, kruche i pełne smaku, które nie przypomina suchych kotletów z codziennego obiadu. Ta marynata jest prosta, a jednocześnie wyjątkowo skuteczna – kefir delikatnie zmiękcza włókna mięsa, a cebula i przyprawy nadają mu głębi smaku, która sprawia, że każdy kęs to prawdziwa przyjemność.

Składniki:

  • 500 g schabu,
  • 2 szklanki kefiru,
  • 1 duża cebula,
  • sól,
  • pieprz.

Sposób przygotowania:

  1. Schab pokrój na plastry o grubości około 1 cm i delikatnie rozbij tłuczkiem. Nie przesadzaj z siłą – chodzi o to, aby kotlety pozostały soczyste.
  2. Cebulę pokrój w piórka i dodaj do miski z kefirem. Dopraw solą oraz pieprzem. Zanurz plastry schabu w marynacie tak, aby każdy był dokładnie pokryty. Przykryj miskę folią lub pokrywką i wstaw do lodówki na minimum 2-3 godziny, najlepiej na całą noc. To zapewni maksymalną soczystość i kruche mięso.
  3. Po wyjęciu mięsa z marynaty, obtocz plastry w mące, jajku i bułce tartej. Ten klasyczny zabieg sprawia, że panierka ładnie się zarumieni i otuli kotlet, zatrzymując w nim wszystkie soki.
  4. Rozgrzej tłuszcz na patelni i smaż kotlety z obu stron na złoty kolor. Unikaj zbyt wysokiej temperatury – schabowe w kefirze potrzebują chwili, by mięso równomiernie się usmażyło, a panierka pozostała chrupiąca.
  5. Gotowe schabowe najlepiej podawać od razu po usmażeniu, choć nawet na drugi dzień pozostają miękkie i aromatyczne. Jeśli chcesz urozmaicić smak, możesz dodać odrobinę czosnku do marynaty lub świeże zioła tuż przed smażeniem.

Ten przepis jest prosty, autentyczny i sprawdzony – schabowe w kefirze wychodzą soczyste i kruche, a aromat cebuli subtelnie podkreśla smak mięsa.

Źródło artykułu: Pysznosci.pl

Wybrane dla Ciebie

Kurczaka zapiekam z sezonowym warzywem. Pyszny obiad dla całej rodziny
Kurczaka zapiekam z sezonowym warzywem. Pyszny obiad dla całej rodziny
W PRL-u to ciasto było hitem wszystkich prywatek. Bez wątpienia jego nazwa jest zasłużona
W PRL-u to ciasto było hitem wszystkich prywatek. Bez wątpienia jego nazwa jest zasłużona
Niektórzy szykują prowiant na czarną godzinę. Warto dorzucić jeden słoiczek
Niektórzy szykują prowiant na czarną godzinę. Warto dorzucić jeden słoiczek
Żadna panna cotta i tiramisu. Ten włoski deser rozkochuje od pierwszej łyżeczki
Żadna panna cotta i tiramisu. Ten włoski deser rozkochuje od pierwszej łyżeczki
Zbieram w lesie i robię masło. I do kotleta, i do kanapki
Zbieram w lesie i robię masło. I do kotleta, i do kanapki
Zapomniany zamiennik ziemniaka. Zamykam w słoiku jak ogórki i mam gotową bazę do sałatki
Zapomniany zamiennik ziemniaka. Zamykam w słoiku jak ogórki i mam gotową bazę do sałatki
Do kotlecika jak znalazł. Zastąp nim ziemniaki, a centymetry polecą z brzucha
Do kotlecika jak znalazł. Zastąp nim ziemniaki, a centymetry polecą z brzucha
Wsyp odrobinę do oleju, zanim zaczniesz smażyć frytki. Wyjdą rumiane i chrupiące jak nigdy
Wsyp odrobinę do oleju, zanim zaczniesz smażyć frytki. Wyjdą rumiane i chrupiące jak nigdy
Takich cen w pociągu jeszcze nie widziałeś. Można najeść się za grosze
Takich cen w pociągu jeszcze nie widziałeś. Można najeść się za grosze
My podajemy na śniadanie, a Austriacy wrzucają do zupy. Świetny pomysł w duchu zero waste
My podajemy na śniadanie, a Austriacy wrzucają do zupy. Świetny pomysł w duchu zero waste
Japończyk spróbował polskiej sałatki jarzynowej. "To jest niesamowite!"
Japończyk spróbował polskiej sałatki jarzynowej. "To jest niesamowite!"
Gdy nie mam makaronu, sięgam po to warzywo. Najlepiej smakuje z carbonarą i bolognese
Gdy nie mam makaronu, sięgam po to warzywo. Najlepiej smakuje z carbonarą i bolognese