PoradyNazwa budzi odrazę, smak zachwyca. Przyrumieniona skórka i dobrze doprawiony farsz

Nazwa budzi odrazę, smak zachwyca. Przyrumieniona skórka i dobrze doprawiony farsz

Pyszności - Fot. Adobe Stock
Pyszności - Fot. Adobe Stock
Katarzyna Gileta
28.05.2023 09:30

Nazwa tego specjału jest podwójnie myląca. Nie ma bowiem nic wspólnego ze skandynawskim krajem, a także z popularną w Polsce wędliną z wątroby, krwi i kaszy. Nie zmienia to jednak faktu, że kiszka szwedzka zachwyca smakiem, może być świetną propozycją na grilla. Jak ją przygotować?

Szwecja to urocza wieś położona w województwie zachodniopomorskim, Otaczają ją lasy i jeziora, zaś miejscowość przecina rzeka Piława, bardzo popularna wśród kajakarzy.

Jej historia sięga końca XVI wieku, lokowano ją w kwietniu 1590 r. na podstawie decyzji wydanej przez hrabiego Hieronima Gostomskiego von den Schulzen – starosty wałeckiego oraz Jana i Jerzego Hornów. Niedługo później pojawili się tu pierwsi osadnicy z Pomorza, przede wszystkim chłopi narodowości niemieckiej, których podstawę diety zaczęły z czasem stanowić ziemniaki. We wsi funkcjonowała przetwarzająca je na spirytus gorzelnia, ale kartofle przerabiano też na różne smakowite potrawy.

Kiszka szwedzka - co to jest?

Symbolem Szwecji stało się przyrządzane na bazie ziemniaków danie nazywane kiszką szwedzką.

„Była bieda, większość miała to co w gospodarstwie: ziemniaki, kasze, świniaki. Robiło się kiełbasy, kaszanki i te kiszkę też”

– to fragment wywiadu etnograficznego przeprowadzonego z mieszkańcami miejscowości przy okazji wpisywania specjału na listę produktów tradycyjnych ministerstwa rolnictwa.

Niegdyś kiszkę wytwarzano ze startych, surowych ziemniaków, kaszy jęczmiennej i ryżu, doprawiano ją cynamonem i majerankiem. Jednak później recepturę zmodyfikowano. Obecnie potrawę, bardzo cenioną przez turystów odwiedzających Szwecję, choćby podczas odbywającego się w czerwcu festynu „Świętojanki”, przyrządza się z surowych i gotowanych ziemniaków, boczku, cebuli, kaszy manny i jajek, nie może w niej zabraknąć także odpowiednich przypraw.

Kiszkę szwedzką można spożywać zarówno na ciepło, jak i na zimno, świetnie smakuje w każdej postaci. Znakomicie sprawdzi się także jako wzbogacenie jadłospisu grillowego.

Pyszności - Fot. Adobe Stock
Pyszności - Fot. Adobe Stock

Jakie ziemniaki do kiszki szwedzkiej?

Do przyrządzenia kiszki szwedzkiej najlepiej nadają się ziemniaki typu C (bryza, gracja, ibis, tajfun, gustaw, cekin, jutrzenka, jurata, mazur, finezja), mączyste i zawierające szczególnie dużo skrobi, dzięki czemu danie będzie miało optymalną konsystencję oraz puszystość. Jak rozpoznać, że kartofle mają dużo skrobi? Wystarczy wykonać prosty test. Kroimy ziemniaka na pół i pocieramy o siebie obie części. Jeśli będą się sklejały, to znak, że nadają się do przygotowania kiszki.

Ziemniaki powinny regularnie gościć w naszej diecie, gdyż są produktem o dużych właściwościach odżywczych. Ich główny składnik stanowi skrobia, która pod wpływem enzymów trawiennych rozkłada się w przewodzie pokarmowym do glukozy – podstawowej substancji energetycznej niezbędnej do życia. Dostarczają także dużo potasu, molibdenu, jodu, chromu, selenu czy fluoru.

Kartofle są bardzo bogatym źródłem witaminy C, jednego z najsilniejszych przeciwutleniaczy wzmacniającego odporność organizmu i chroniącego przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. W ziemniakach nie brakuje też innych antyoksydantów, zwłaszcza polifenoli.

Przepis na kiszkę szwedzką

Jak przygotować kiszkę szwedzką? Skorzystajmy z przepisu, który w wywiadzie etnograficznym zdradziła jednak z mieszkanek Szwecji.

Potrzebujemy pięciu kilogramów ziemniaków surowych oraz kilograma gotowanych (oczywiście proporcje możemy odpowiednio zmodyfikować). Zarówno jedne, jak i drugie ścieramy na tarce od małych oczkach.

Następie kroimy w kostkę boczek surowy (kilogram) oraz wędzony (pół kilograma), po czym podsmażamy, podobnie jak drobno posiekane cebule (kilogram). Mieszamy wszystkie składniki, dodajemy surowe jajko oraz kaszę mannę (pół szklanki). Doprawiamy solą, pieprzem, suszonym majerankiem lub tymiankiem.

Do wyrobu kiszki szwedzkiej niezbędne będą jelita wieprzowe, które coraz łatwiej kupić w sklepach masarskich, a czasem również supermarketach. Należy je wcześniej kilkakrotnie wypłukać w letniej wodzie, a później pozostawić na minimum 3 godziny w zimnej.

Na maszynkę do mięsa zakładamy specjalną nasadkę do nadziewania kiełbas. Naciągamy na nią jelito, zawiązujemy jeden koniec i powoli napełniamy przygotowaną masą. Później dzielimy na mniejsze serdelki, każdy koniec skręcając na przemian kilka razy, by nie rozpadł się w czasie późniejszej obróbki.

Tak przygotowane kiszki zaparzamy na koniec przez około 10 minut, w płaskim garnku z lekko gotującą się wodą.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także