W smaku przypomina dorsza. Jej mięso jest chude, śnieżnobiałe i prawie nie ma ości
Zajadałaś się dorszem na wakacjach? Nie przechodź obojętnie obok karmazyna. Te ryby mają podobny smak, ale ta pierwsza jest zdecydowanie bardziej popularna. A karmazyn ma naprawdę sporo zalet.
Karmazyn ma bardzo delikatne mięso 
Karmazyn nie gości często na naszych talerzach. W sklepach go omijamy, choć jest dostępny. Ta ryba jest bogata w cenne kwasy omega-3, niskokaloryczna i łatwa w przygotowaniu – naprawdę warto dać jej szansę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zamiast kanapki robię tę pitę. Miodowe halloumi wszyscy podkradają z patelni
Dlaczego warto jeść karmazyny?
Karmazyn, znany także jako okoń morski, to ryba, która zasługuje na większe zainteresowanie. Jest znacznie mniej popularny niż dorsz czy łosoś, a wyróżnia się swoimi wartościami odżywczymi i można go w kuchni wykorzystać na wiele sposobów. Jego mięso jest chude i bardzo smaczne. Do tego jest bogaty w kwasy omega-3 i pełnowartościowe białko. Sprawdzi się zarówno na diecie odchudzającej, jak i dla osób dbających o zdrowie wątroby, trzustki czy pęcherzyka żółciowego.
Karmazyn to ryba drapieżna, zamieszkująca wody północnego Atlantyku oraz Oceanu Arktycznego. Charakteryzuje się intensywnie czerwonym kolorem, dzięki któremu jest łatwo rozpoznawalna. Żyje na dużych głębokościach, często osiągających od 100 do 400 metrów. Pod względem kulinarnym, karmazyn ma delikatne, białe mięso o niskiej zawartości tłuszczu – około 1,5 g na 100 g. Dlatego polecany jest przy diecie redukcyjnej i lekkostrawnej. Co ważne, karmazyn nie kumuluje w swoim mięsie dużych ilości rtęci.
Mało kalorii, dużo kwasów
Karmazyn ma niewiele tłuszczu i zawiera jedynie około 100 kcal na 100 g. Ma mało kalorii, ale za to dużo cennych kwasów omega-3. To jeden z najważniejszych powodów, dla których warto sięgać po tę rybę. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe mają kluczowe znaczenie dla zdrowia serca — pomagają obniżyć poziom cholesterolu i działają przeciwzapalnie. Karmazyn jest również bogatym źródłem selenu, fosforu, witaminy B12, żelaza, potasu, wapnia i magnezu.
Nie tylko z patelni
Karmazyn ma delikatne i kruche mięso. Jego dodatkową zaletą jest to, że ma niewiele ości. Szybko można przygotować z niego coś pysznego. Idealnie smakuje ugotowany na parze, czy też grillowany lub pieczony. Bardzo dobrym dodatkiem do tej ryby są gotowane i pieczone warzywa. Ta chuda ryba świetnie też odnajduje się w sosach oraz zupach rybnych. W krajach azjatyckich podaje się karmazyna w sosie curry z dodatkiem trawy cytrynowej lub pasty chili.
Najprostszy sposób
Skusiłeś się na karmazyna i nie wiesz, jak go przygotować? Po prostu upiecz go w piekarniku. Wystarczy polać rybę odrobiną oliwy z oliwek, można też dodać nieco roztopionego masła, posypać ulubionymi przyprawami, a potem włożyć go do nagrzanego do 180°C piekarnika na 30 minut. Jego mięso wtedy stanie się miękkie i soczyste.
